Afryka- biedny kraj ... Każdy tak pewnie myśli Brak wody i jedzenia...
Lecz mi kojarzy się ona z niesamowitą kulturą i fantastycznymi ludźmi.
Mają oni coś, czego nie ma nikt inny. Humor i ich poczucie szczęścia jest niesamowite. Pomimo, że są biedni zawsze są uśmiechnięci. Ich zwyczaje są niezastąpione. Na przykład: Wa-himowie byli wojownikami,
popadali w
konflikty z plemieniem Samburu. Ich królem był Fumba, ojciec Kalego.
Nosili skórzane przepaski, a ich ciała ozdabiały tatuaże. Na twarzach
pojawiały się egzotyczne ozdoby – w przekutych uszach członkowie plemienia
umieszczali wielkie kawałki drewna. Podobną „biżuterię” nosili w wargach. W ich
wierzeniach najważniejsze miejsce zajmował duch Mzimu. Mógł on zarówno sprzyjać człowiekowi, jak i niweczyć jego plany.
Mzimu
przywoływano rozpalając ogień lub odprawiając tańce o określonym układzie. Tak
naprawdę za wszystkim stali szamani, którzy w ten sposób mogli kontrolować
ludzi i ich działania (np. wydając specjalne odgłosy sugerujące wiernym fakt,
iż Mzimu zbliża się
i może przemówić lub dać sygnał swojej obecności).
Plemię Wa-hima żywiło Się mięsem upolowanej zwierzyny i hodowanego Bydła. Najważniejszą roślina Uprawna byl dla NICH maniok. Istotne MIEJSCE w Ich jadłospisie zajmowały także owoce, których dostarczała im okoliczna roślinność .
|
środa, 3 grudnia 2014
AFRYKA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz